>> Dwóm przyjaciółkom po długich namowach, udało się wreszcie >> przekonać mężów, >> żeby zostali w domu, a one same wychodzą na kolacje do knajpy, żeby >> przypomnieć sobie dawne czasy. > Po zabawnie spędzonym wieczorze, dwóch >> butelkach białego wina, >szampanie i buteleczce wódki opuszczają >> restaurację całkowicie >pijane! W drodze powrotnej obie nachodzi >> nagła potrzeba, może dlatego ze dużo wypiły. Nie wiedząc gdzie iść się wysikać, jedna mówi do drugiej: >> - Wejdźmy na ten cmentarz, tutaj na pewno nikogo nie będzie. >> Wchodzą na cmentarz, najpierw jedna ściąga majtki, sika, wyciera >> się tymi >> majtkami i oczywiście je wyrzuca... Widząc to, druga od razu sobie >> przypomina, ze ma na sobie drogą markową bieliznę od męża i szkoda by ją tak wyrzucić. Ściąga więc majtki, wkłada je do kieszeni, sika i zrywa kokardę z pierwszego lepszego wieńca, żeby się podetrzeć. >> Na drugi dzień mąż pierwszej, dzwoni do męża drugiej: - Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co się stało! To koniec moje >go >> małżeństwa! >> - Dlaczego? >> - Moja żona wróciła o > 5 rano kompletnie pijana i na dodatek bez >> majtek! Od >> razu wywaliłem ją z domu. >> Na to drugi: >> - Marek, to jeszcze nic, wiesz co > wykombinowała moja! Nie tylko >> przyszła pijana i bez majtek, ale miała włożoną w tyłek czerwoną >> kokardę z napisem: >> "NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY, ŁUKASZ, IGNAŚ, STASIEK I POZOSTALI PRZYJACIELE Z SIŁOWNI"
|